Długo nad tym myślałam, jednak musze zwiesić bloga. Nie wiem na ile. Miesiąc, dwa, trzy. Ile będzie potrzeba. Bardzo mi przykro z tego powodu. Uwielbiam pisać, ale wena póki co odemnie odeszła. Jestem pewna, że nie na zawsze. To za sprawą uczelni prawdopodobnie. Poza tym, mój laptop jest już na wyczerpaniu i w każdej chwili może paść. Więc też nie mam na czym pisać.
Przepraszam~
Do następnej notki ❤